Na przyjęciu u hrabiny na terenie Wilna goście siedzą przy stole przy poczęstunku. W pewnym momencie jeden z uczestników nieopatrznie puścił bąka.Chcąc zatuszować zaczął się wiercić na krześle.Na to hrabina:
-sjieć pan spokojnie miebel pan zepsujesz a dzwięku i tak nie podrobisz